Wiesław Stradomski w jednej z najważniejszych (i nielicznych) książek na temat historii rodzimego kina amatorskiego, Film amatorski w Polsce, wspomina o Weselu księżackim, który otworzy pokaz Filmów Etnograficznych z Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, jako o jednym z najbardziej utytułowanych obrazów amatorskich międzywojnia. Jego autor, inż. Tadeusz Jankowski otrzymał pierwszą nagrodę i przechodni Puchar Narodów na Międzynarodowym Kongresie Filmu Amatorskiego w Wiedniu w 1938 r w kategorii filmów dokumentalnych, jak również pierwszą nagrodę, złoty medal i puchar św. Stefana na Międzynarodowym Konkursie Filmowym w Budapeszcie. I były to zresztą największe nagrody, jakie na arenie międzynarodowej zdobyli polscy filmowcy-amatorzy w dwudziestoleciu międzywojennym.

Choć uznawany za amatorski, film ten jest przede wszystkim etnograficzny, czego dowodzi chociażby wzmianka o Weselu księżackim w książce Macieja Łukowskiego Polski film etnograficzny:
„Łowickie stało się, obok terenów podgórskich, najpopularniejszym terenem poszukiwania tematów etnograficznych przez ówczesnych twórców filmowych. (…) w roku 1937, wyprodukowano dwa amatorskie filmy etnograficzne: Wesele księżackie i Piękno Księstwa Łowickiego, autorem ich był inż. Tadeusz Jankowski.
Dodatkową atrakcją tych filmów był fakt, iż wykonane zostały na taśmie barwnej. W zamieszczonej w ‚Wiadomościach Filmowych’ recenzji czytamy: ‚zrealizowane w kolorach naturalnych, odznaczały się wielką precyzją i delikatnością barw. Pięknie, zwłaszcza chwilami wprost pastelowo, wypadły cudowne plenery wsi łowickiej, mieniące się tysiącami barw prześliczne stroje ludu, które rywalizują z radosną gamą barw przepysznych kwiatów i soczystych łąk i zarośli.”
Przekonajcie się sami, czy po blisko 80 latach łowickie wesele może nadal zachwycać kolorami i obrazami oraz jak ważne i prawdziwe są określenia takie jak „film amatorski” czy też „film etnograficzny”.